czwartek, 14 lutego 2013

Zdradzona



Tytuł: Zdradzona
Autor: Amy Meredith
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 207
Rok wydania: 2011
ISBN: 978- 83-241-4040-4
Cena: 29,80 zł




            No i to jest jedna z tych książek, które czytam, żeby się odmłodzić ;). „Zdradzona” jest 4 tomem bestsellera „Cienie”. To historia 16-latki, Eve, która jest półczłowiekiem, półdemonem. Poza tym, że walczy z atakującymi jej miasto złymi duchami, to prowadzi zwyczajne życie nastolatki. Ma chłopaka, o typie urody surfera, oraz przyjaciółkę, Jess,  na dobre i na złe (o czym ma szanse przekonać się właśnie w tej części serii).

            Trwają przygotowania do balu maturalnego Jess. Kupowanie sukienki i temu podobne ekscytujące wydarzenia. Droga do centrum handlowego prowadzi przez las, a w nim…co kilkadziesiąt metrów na ściółce martwe zwierzęta. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, (jaki drapieżnik, czy choroba) gdyby nie to, że każde z nich miało poderżnięte gardło…Na dodatek graniczna część lasu działa na Eve w dosłownie porażajacy sposób. Kiedy tylko stara się ją przekroczyć, ta natychmiast wysysa z niej cała energię. Dziwne, że ani Jess, ani Luke, chłopak Eve, niczego nie czują…Okazuje się, że jest to strefa ochronna, utworzona przez Zakon, mająca zabezpieczyć miasto przed złymi demonami. Tylko dlaczego nikt nie raczył powiadomić Eve o tym fakcie, skoro w jej żyłach również pływnie demoniczna krew….? Ta cała sytuacja sprawia, że Eve ogarnia bezradność i gniew na członków Zakonu za to zlekceważenie. Jej złość osiąga skrajne granice i ta, przecież wciąż świeżo upieczona czarownica, nie potrafi zapanować nabuzowaną w niej mocą. Zarówno Jess jak i Luke niepokoją się stanem Eve, a z czasem nawet zaczynają się jej obawiać…Eve nie może pogodzić się z faktem, że traci zaufanie najbliższych, czuje się…zdradzona.

            Książka jest odpowiedzią na najpopularniejsze obecnie tematy literatury dla młodzieży. Saga „Zmierzch”, „Szeptem” osiągnęły maksimum popularności, może teraz czas na serię „Cienie”? J
            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz