piątek, 31 sierpnia 2012

Jezioro Lustrzane





Wszyscy czasem się tak zachowujemy. Biegamy tam i z powrotem i szarpiemy zębami pręty czegoś, co nas więzi.

Każdy czasem przed czymś ucieka. Nathan ucieka od wspomnień po śmierci ojca. Siedemdziesięciodziewięcioletni Wallace przed czymś znacznie bardziej mrocznym...

Tytułowe Jezioro Lustrzane to niewielki akwen w Vermoncie, mieście do którego dociera błąkający się po świecie Nathan oraz miejsce, w którym od pokoleń mieszka rodzina Wallace'a Fiske'a. Poza tym piękno jeziora od zawsze było celem romantycznych spotkań, spontanicznych, nagich kąpieli w samym środku gwieździstych nocy, a także źródłem ryb, w które jego tonie były tak bogate.
Z drugiej strony jednak stało się również naocznym  świadkiem makabrycznych zdarzeń, a w dalszej kolejności nawet i miejscem ostatecznego spoczynku...

Fabuła książki to historia, która potwierdza tezę o tym, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, że nie można osądzać ludzi po pozorach oraz że od miłości do nienawiści jest naprawdę krótka droga...

W sposób szczególny polecam osobom, które od autorów oczekują psychologicznego podejścia do bohaterów, których kreują, bo Greene uważany jest za głos w literaturze amerykańskiej, który potrafi przeniknąć i odmalować najczystszą prawdę ludzkich serc.

3 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa pozycja. ;) Przyznam, że przyjemnie się w nią zagłębiało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka traktująca o przyjaźni i ucieczce... Muszę ją przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że może przyjemnie się czytać :)

    OdpowiedzUsuń